Witam serdecznie na moim blogu.

2011-05-22

przemeblowania. zabrali mi kanapę!!

Kilka dni temu, a dokładnie w czwartek naszło mnie na przemeblowanie naszego gniazdka. Ja to cały czas siedzę i kombinuję gdzie by coś przestawić, ale z robotą jest tak, że odkładam na później a potem zapominam co miałam zrobić.
Przeglądając ostatnio blogi zagraniczne trafiłam na zdjęcie saloniku, który bardzo mi się spodobał. Kolorystyka taka w sam raz dla mnie. Mamy kilka wspólnych elementów, jak np. niebieska tapeta na ścianie, o której już pisałam. Zdjęcia które tak mnie zainspirowały należą do Jane, która prowadzi bloga Modern Jane.

To zdjęcie:

LOVE IT!!!
 Modern Jane (blog) 

Dzięki temu zdjęciu teraz wiem w którą stronę mam zmierzać, bo wiem co mi się podoba. 

Kolejną inspirację znalazłam na blogu Z POTRZEBY PIĘKNA, na którym autorka Agnieszka napisała o swojej miłości do luster w tym poście Lustereczka


Zbiegiem okoliczności dostałam ostatnio duże dekoracyjne lustro. Póki co stoi na szafce oparte o ścianę i czeka na haczyk, żeby go zawiesić. Będzie bardzo ładnym dopełnieniem ściany kominkowej. 
Mój A. marzy o tv w tym miejscu, ale dla mnie telewizor to rzecz zbędna i póki co nie mamy u siebie takiego cuda techniki.
Póki co wygląda to tak:


lecz czeka na dalszy lifting.

Gdy już z zadowoleniem spojrzałam na moje poczynania w pokoju, zadzwonił do mnie pan z serwisu, że przyjadą i zabiorą kanapę, którą zareklamowałam jakieś 2 tygodnie temu. Przyjechali, zabrali a po kanapie został tylko kurz. Swoją drogą nie wiem jakim cudem, bo przecież lubię porządek i często sprzątam. Tym sposobem jesteśmy skazani przez najbliższe 2 do 4 tygodni zaprzyjaźnić się z starą wersalką w kolorze kremowo - pomarańczowym. bleee. Mam nadzieję, że panowie w serwisie wyrobią się w 2 tygodnie i nie będą kazali nam czekać aż 4. Trzymajcie kciuki.

Pozdrawiam







2011-05-21

moje kwiaty!

W końcu zabrałam się do roboty i zrobiłam swoje pierwsze materiałowe kwiaty. Robienie ich jest bardzo wciągające, człowiek zapomina się która to już godzina. A było już baaaaaaaaardzo późno a rano trzeba było wstać wcześnie. Jak na razie same białe, bo białego materiału mam w ilościach nie do przerobienia. Jest to pozostałość po dekoracji weselnej z tamtego roku. Robiłam z nim już różne rzeczy: dekorowałam salę weselną (moją własną), dekorowałam koleżance kościół (zdjęcie podglądowe), próbowałam szyć z niego zasłonki i dalej jest go dużo. 


Już znalazłam zastosowanie dla tych gotowych i dla tych, które mam w planach zrobić, może już nie koniecznie z białego materiału. Jedna z nich na pewno powędruje do mojej kochanej Mamy z okazji jej święta, z kilku mniejszych zrobię opaskę dla małej Zuzanny, chrześnicy mojego A, a kilka zatrzymam dla siebie i użyję w odpowiednim czasie.

Z tego jestem najbardziej dumna



To są moje pierwsze, ale na pewno nie ostatnie kwiaty. W końcu mamy dopiero wiosnę a przed nami jeszcze całe lato.

Pozdrawiam

2011-05-15

SMASH books!

Chcę się z Wami podzielić czymś, na co dzisiaj trafiłam przypadkiem. Mi pomysł podoba się bardzo, mam nadzieję że i Wam się spodoba. 
 

Więcej znajdziecie tu: SMASH*

Pozdrawiam

2011-05-13

it's a girl !!!!

27 tydzień ma się prawie ku końcowi. Długo czekaliśmy, żeby dowiedzieć się co tam w moim brzuszku siedzi, ale w końcu doczekaliśmy się. Będzie Córusia - Tatusia. Na początku troszeczkę przeraziłam się, czy nie będę chciała przemalować pokoju na różowo :) To by było trochę śmieszne i nie po nosie mojego A., ponieważ jeszcze przez jakiś czas maleństwo będzie dzieliło pokój z nami u teściów. Będzie miała tylko swój mały kącik. 
No i pojawia się problem, jak ten kącik przygotować, żeby w oczy nie raziło. 
Na szczęście w sieci Inspiracji nie brakuje. Oto kilka z nich:




Źródło: Zaczerpnięte z sieci. 








Bardzo spodobały mi się te literki. Oczywiście nasza nie będzie miała wdzięcznego imienia Abigail, tylko coś bardziej swojskiego, chociaż do końca jeszcze nie jesteśmy zdecydowani.
Teraz zastanawiam się, jak zrobić takie kółeczka.


Pozdrawiam

2011-05-07

5 pomysłów na prezent dla Mamy!!!

Zawsze doceniałam prezenty własnoręcznie robione. Nie muszą być one wcale drogie, ważne jest że w przygotowanie ich wkładamy całe nasze serce. Dzień Matki jest takim dniem, kiedy możemy pokazać naszym kochanym mamusiom jakie ważne są dla nas i przygotować dla nich jakiś drobiazg. Może niektóre z nas są już trochę za duże na robienie laurek, tak jak to się robiło w przedszkolu albo w szkole na plastyce, ale własnoręcznie zrobiona kartka lub inny upominek może być pięknym prezentem. 

Oto 5 moich  propozycji:

PŁYWAJĄCE ŚWIECZKI by cub@_libre


******

SCRAPBOOKOWA KARTKA by Brises


******

KOLOROWA BIŻUTERIA by FLORA


******

FAJNE PODUSZKI by Anita się nudzi


******

Zawieszka do telefonu by Różne moje...



Pozdrawiam


2011-05-06

Dzidzia w drodze

Dziś zaczyna się 7 miesiąc mojej ciąży. Na początku myślałam, że ten czas będzie mi się strasznie dłużył, ale te 6 miesięcy zleciało mi tak szybko, że sama nie wiem kiedy. Zostało jeszcze 3 miesiące i już powoli ogarnia mnie gorączka. Nie mogę przejść obojętnie obok sklepu z rzeczami dla dzieci, stanowiska z ubrankami dla maluszków działają na mnie jak miód na pszczoły. Po prostu jakoś tak samo mi się tam skręca. Jeszcze nie kupuję, na razie oglądam i planuję. Dotykam, porównuję kolory, fasony i rozmiary. Ale jestem chyba trochę przesądna (mam to po mamie) i wolę nie zapeszać. Na wszystko przyjdzie pora. Przecież mam jeszcze całe 3 miesiące :)
To mi się podoba. Jeśli nie kupię takiego, to będę musiała sobie uszyć.



by JESS